~~OCZAMI ZAYNA~~
Dzisiaj jest 3 rocznica kiedy Emma została moją dziewczyną i jestem z tego powodu bardzo szczęśliwy. Poprosiłem więc chłopaków z zespołu o pomoc. Harry miał zmówić 2 bukiety kwiatów w kwiaciarni na moje nazwisko a ja pojechałem do restauracji mojego znajomego i poprosiłem aby zamknął ją dla mnie od godziny 17:00. On oczywiście się na to zgodził. Pojechałem odebrać te bukiety i wraz z Niallem rozsypaliśmy po podłodze płatki z kwiatów z jednego z bukietów. Po czym Liam z Louisem przywieźli świeczki i je poustawialiśmy. Sprawdziłem jeszcze czy mam przy sobie pudełeczko z pierścionkiem zaręczynowym. Tak właśnie dzisiaj chciałem oświadczyć się Emmie. Okej powiedziałem do chłopaków. Niall możesz już jechać po moją dziewczynę powiedziałem. Na co blondyn się zaśmiał. Chłopacy pojechali po swoje panie. An miała dojść do nas pieszo. Gdy blondyn dojechał do domu napisał mi sms ,że wszystko okej i , że za 20 minut wyjedzie wraz z Emmą. Zacząłem się denerwować . Po około 40 minutach Niall przywiózł Emmę i po chwili zdjął z jej oczu opaskę
~~OCZAMI EMMY~~
Jechaliśmy może jakieś 10- 15 minut i samochód się zatrzymał Niall pomógł mi wysiąść po czym wprowadził do pewnego budynku i zdjął mi opaskę. Widok jaki zobaczyłam zaparł mi dech w piersiach . Zayn stał po środku restauracji i trzymał w ręce bukiet czerwonych róż. Dookoła sali restauracyjnej stali nasi przyjaciele. Spojrzałam na podłoga która była cała w płatkach róż a dookoła stołu przy którym mieliśmy zasiąść poustawiane były zapalone świeczki. Wtedy odezwał się mój ukochany
- Wszystkiego najlepszego skarbie z okazji naszej rocznicy
- Zayn dziękuje to jest piękne – powiedziałam podchodząc do chłopaka . Po czym pocałowałam go namiętnie.
Zasiedliśmy do stołu a nasi przyjaciele pozajmowali pozostałe. Zayn podał mi bukiet , który kelnerka od razu włożyła do wazonu. Zaczęliśmy jeść kolację. Tak gdzieś w jej połowie chłopacy poszli na scenę i zaczęli śpiewać „Little things” Oczywiście do tej piosenki Zayn poprosił mnie do tańca. Gdy zaśpiewali ostatni wers mój ukochany uklęknął na jedno kolano i powiedział
- Emmo Forx czy uczynisz mnie najszczęśliwszym mężczyzną na świecie i zostaniesz moją żoną
Wtedy z moich oczu popłynęły łzy radości. Zayn się we mnie wpatrywał . Ja rzuciłam się na mojego chłopaka i wykrzyknęłam
- Tak , tak, tak – oczywiście ,że zgadzam się kochanie.
Zayn założył mi pierścionek na rękę i podniósł mnie po czym zaczął ze mną okręcać się w kółko. Po jakiś 15 minutach zaczęli do nas podchodzić chłopacy ze swoimi dziewczynami aby nam pogratulować i życzyć szczęścia. Po tym jak już wszyscy nam pogratulowali dziewczyny przyglądały się pierścionkowi jaki dostałam. Potem zasiedliśmy ponownie do stołu i skończyliśmy kolacje wznosząc toast. Byłam bardzo szczęśliwa. Około 23:30 postanowiliśmy ,że każdy pojedzie już do domu. Oczywiście mój narzeczony pojechał ze mną. Gdy zamknęłam drzwi domu powiedziałam
- Zayn to był najszczęśliwszy dzień w moim życiu. Dobrze ,że cię mam. Bardzo ciebie kocham.
Na co mój ukochany uśmiechnął się i namiętnie pocałował i odparł
- Ja ciebie też kocham
Zaczęłam ziewać . Więc Malik zaniósł mnie do sypialni. Chciał już wychodzić do swojego pokoju kiedy powiedziałam ,że może dzisiaj ze mną spać. Chłopakowi od razu iskierki radości zaświeciły w oczach i po 30 minutach zasypiałam z uśmiechem na ustach wtulona w mojego przyszłego męża .
Aww <3 KOCHAM <3 nie mogę doczekać się kolejnego !!! Oni są razem :)
OdpowiedzUsuńPisz pisz :)
zapraszam do mnie
http://diaries-memories-zayn-malik-ff.blogspot.com/
liczę na komentarz <3